sobota, 6 października 2012

Rozdział 2 . ♥ - ' A ja jestem strasznie mokra ' .

<< Z perspektywy Zayna >>
Wyszedłem z samochodu , żeby przeprosić te dziewczyny , że niechcący je ochlapałem i nagle stanąłem jak wryty . Nie mogłem uwierzyć własnym oczom . Przepiękna dziewczyna , klnie na środku chodnika , a najlepsze jest to że mnie chyba nie poznała , i mi się podoba . Chyba nie wracałem dość długo i to musiało wyglądać idiotycznie , bo Harry wyszedł z auta , żeby mnie ponaglić .
- Zayn co tak długo . . . Oooo - tylko tyle usłyszałem , bo nagle zobaczyłem że moja piękność ucieka mi z przed nosa .
<< Z perspektywy Julii >>
Kurde , tylko nie to . Widziałam co się z nią stało . Wmurowało ją i nawet wiem czemu . Nie lubię 1D , ale wiem że Ada jest ich fanką , ukrywa to przede mną , ale trudno , wie że ich nie lubię . Zobaczyła ich i zamarła , musiałam coś zrobić , ale przedtem spojrzałam na gościa w loczkach , był przystojny , no dobra koniec . Złapałam Adę pod rękę i pędem pociągnęłam w nieznanym mi kierunku . Biegłam ile sił w nogach , Ada za mną , niestety oni mieli samochód . Podjechali pod nas i jeden z nich uchylił szybę  .
- Ej poczekajcie . Możemy pogadać , mój kumpel chciałby przeprosić , może wsiądziecie , zaczyna padać ? - spytał jeden z nich , chyba Harry .  
- Nie dzięki . Nie znamy was . - usłyszałam za plecami , Ada powiedziała to takim tonem , który wyraża więcej niż tysiąc słów .
<< Z perspektywy Ady >>
Bożee too on . Nie mogłam uwierzyć w to . W głębi duszy cała skakałam , niestety Jula poderwała mnie pod rękę , w głębi duszy dziękowałam za to . I nagle ni z gruszki ni z pietruszki wypaliłam z tym zdaniem . Kurde co ja w ogóle robię . ? Jednego jestem pewna . Nie wiem co robię .
- A może jednak ? - usłyszałam po chwili .
- Jesteście już całe mokre i to tym razem nie jest już zasługą Zayna , więc jak ? - kontynuował swój monolog Harry .
- no dobra . - zgodziłam się tym razem bez sprzeciwów i obie wsiadłyśmy do auta .
<< Z perspektywy Harrego >>
Jeeest . ! Udało się mamy je w samochodzie i jedno jest pewne , narazie już nigdzie nie uciekną .
- No więc , może się przedstawicie , bo strasznie jesteście tajemnicze . - ktoś musiał przerwać tą ciszę i tą osobą zawsze muszę być ja .
- Tak bardzo tajemnicze , jestem Jula .
- A ja jestem strasznie mokra . - powiedziała Julii przyjaciółka , a my mimowolnie zaczęliśmy się śmiać .
- I to przez kogo ? Przez pana Malika . Masz u mnie dług . A i tak przy okazji jestem Ada . - dziewczyna kontynuowała swój monolog .
- Jasne , nie ma sprawy . Jakoś spróbuję się odwdzięczyć , ciekawe czy mi się uda ? - jak zwykle zaczął się przekomarzać Zayn , ale szybko go uciszyłem i kazałem patrzeć na drogę .
- A nas to chyba znacie - powiedziałem , a dziewczyny , jak na zawołanie obie powiedziały , że '' tak''  .
 Kurde , chyba zakochałem się od pierwszego wejrzenia , serio , ale czy takie coś wgl . istnieje ? Najwyraźniej tak i na dodatek jestem tego przykładem .
<< Z perspektywy Julii >>
Harry cały czas się na mnie patrzy , nie wiem co mam sobie myśleć , ale narazie jest ok .
- Dobra to gdzie jedziemy ? - spytałam , bo od dłuższego czasu nikt się nie odzywał , Ada na przodzie gadała z Zayn'em , a mi się nudziło .
- No jak to gdzie ? Do nas , musicie poznać chłopaków , a i tak się składa , że robimy imprezkę , więc czujcie się zaproszone .
- Ej to nie fair . Nie wiedziałam , że będę dzisiaj mokra , a poza tym nie jestem ubrana na imprezę . - powiedziałam naburmuszonym tonem .
- Jak dla mnie wyglądasz ślicznie .
- Dzięki - powiedziałam i oblałam się rumieńcem .
<< Z perspektywy Ady >>
Z Zayn'em gada mi się cudownie . Śmiejemy się i wgl , jest świetnie , ale widzę , że nie tylko ja się dobrze bawię , Styles wziął w obroty Julę , i naprawdę widzę , że się dobrze bawią .
- Długo jeszcze ? - spytałam i w tym oto momencie podjechaliśmy pod gigantyczny dom ,  z którego dobiegały odgłosy muzyki i dobrej zabawy zakrapianej alkoholem .
- To tu . Chodź , bo Harry założę się , że już są z Julą na parkiecie .
- Co ? Kiedy oni wyszli ?
- Kiedy ty . . . przyglądałaś się domowi .
- Aaaa  , dobra chodź .
Weszliśmy do środka , a tam rzeczywiście na parkiecie bawi się Julia z Hazzą i pozostali 1D , pomijając ludzi , których wgl . nie znam .
- Hej , chłopaki poznajcie Adę , przyjaciółkę Julii . - powiedział Harry , a ja się uśmiechnęłam , chłopcy natomiast podbiegli  do mnie i na samym wstępie zrobiliśmy grupowego niedźwiadka . No tego to się nie spodziewałam .
<< Z perspektywy Julii >>
Impreza trwa już dobre 4 godz. i każdy już jest mocno wstawiony . Zayn i Ada śpią na stole , Niall w salonie na kanapie przytulając pączka . Liam zaszył się gdzieś ze swoją dziewczyną  Danielle , a Louis wcina razem z Eleonor < jego dziewczyną > marchewki , i śpiewają WMYB  . Tylko ja i Harry jakoś się trzymamy , no dobra ja jakoś się trzymam , bo właśnie kilka minut temu , Hazza zrobił sobie z obrusu pelerynę , wziął miotłę i udawał Harrego Pottera , goniącego złoty znicz . Dzieciak z niego , ale jaki słodki dzieciak . 
5 : 38 - wymiękam , już nie mogę , wszyscy dawno już śpią , tylko ja siedzę przy wyspie w kuchni i od czasu do czasu  popijam soczek . Tak o tej porze już tylko sok . Nie mogę uwierzyć , że jestem tu z nimi i cudownie się bawię ,  chodź ich nie lubię, nie przyznam się do tego , bo to się powoli zmienia . Chyba zaczynam kochać tych wariatów jak prawdziwych przyjaciół , jak Adę , rodzinę . Ta znajomość na pewno będzie długa , zaskakująca i co najważniejsze niezapomniana . Coś czuję , że zaczynam nowy etap życia ,a z tymi pojebami będzie to życie , którym będę żyła pełną parą i chyba o to chodzi . Rozmyślałam tak i rozmyślałam i nawet nie zauważyłam , jak odpłynęłam  w objęcia Morfeusza .     
----------------------------------------------------------

No i jest 2  . Jak się podoba  ? Bardzo proszę o komentarze , wiem , że to dopiero początki , ale człowieka cieszy , jak wchodzi na bloga  i widzi np . 3 nowe komentarze . Wiem , to dopiero początek tej historii , więc nie oczekuje zbyt wiele . Dzięki , że jesteście  . A to mój nr .  gg  . Jak chcecie piszcie . : 36336285 . ; * . ; D . 

5 komentarzy:

  1. Siiemka Deebiluu Móój . < 3
    Obiiecałaam że komma ci doodam . : )
    2 roozdział cuudowny , coraaz bardzieej zaczyna się rozkręcaać .
    A jaa czeekam naa móój uluubiony moment , ty juuż dobrzee wiesz jaaki . ;) ; D
    Piisz szybko 3 , bo póóźniiej .. 4 ! Naareszciie . :p Hahaa . : D
    Buuziiaaki . ; *

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. hahhaha . noo , piszę piszę , dziękujee za komentarzyyk . kaaktus . < 3 . ; * .

      Usuń
  2. Faaaajny < 3

    CZekam na 3 rozdział ; ))

    OdpowiedzUsuń